Wylewki gotowe plus pierwszy gres
Wylewki zgodnie z planem zostały wykonane w dwa dni. Po wykonaniu delikatnie je podlalismy i przykrylismy folią. Wczoraj folia została zdjęta i posadzki schną już swobodnie.
Tynków w piwnicy nadal nie ma. Okazało się, że w temacie tynków przerabiamy już 3 nieuczciwą firmę. Aktualnie trwa batalia o reklamację rzeczy zepsutych przez poprzednią ekipę oraz szukanie nowej(oby ostatniej) do dokończenia piwnicy.
Udało nam się też rozebrać ostatnie budyneczki na działce i troszkę wyrównać teren za domem. Nagle okazało się, że działeczka wcale taka mała nie jest. Do końca tygodnia ma zniknąć drewno, więc miejsca zrobi się jeszcze więcej.
Jeśli materiał dotrze dzisiaj to od jutra startuje brukowanie terenu. Jesli nie prawdopodobnie w poniedziałek. Ale nauczona doświadczeniem z radością poczekam aż zaczną.
A z ciekawostek, mamy juz pierwsze płytki gresowe :D:D Póki co aż 7 sztuk ale to takie prawdziwe otwarcie etapu wykończeń.